Jeśli zastanawiasz się czy w 2022 nadal warto stosować email marketing? Niezależnie czy jesteś początkującym blogerem, pozyskujesz klientów poprzez swoją stronę internetową czy sklep internetowy, a nawet jeśli jesteś influencerem i do tej pory pozyskiwałeś klientów tylko z Instagrama czy YouTuba. Odpowiedź brzmi tak, email marketing ma się dobrze, nigdzie się nie wybiera i można zaryzykować stwierdzenie, że w nadchodzących latach będzie miał jeszcze większe znaczenie.
W tym artykule na blogu przedstawię od podstaw „email marketing strategie”, pokażę jak zacząć nawet jeśli Twój początkowy budżet wynosi zero. Jak z odpowiednią strategią i narzędziami można wystartować nawet za darmo lub z minimalnym budżetem.
1. Jakie są zalety email marketingu w porównaniu z innymi kanałami?
Porównując email marketing z np. obecnością w social mediach lub SEO Twojej strony internetowej jest to jedyny kanał dotarcia do klienta lub odbiorcy twoich treści, który Ty kontrolujesz. Powtórzę jeszcze raz, w pozostałych kanałach zasięg w dotarciu do potencjalnych klientów określa algorytm czy to Facebooka, Instagrama czy YouTube’a. Albo Twój budżet reklamowy, czyli ile jesteś w stanie co miesiąc przeznaczyć na reklamę.
W email marketingu docierasz do klienta praktycznie na żądanie raz w tygodniu, czy 2-3 razy w tygodniu praktycznie za darmo. Lista adresów email, którą zbudowałeś/łaś może być wykorzystywana nawet latami praktycznie dopóki klient się z niej sam nie wypisze. Tylko ty decydujesz o częstotliwości kontaktów oraz o ich formie. W przypadku ewentualnej sprzedaży firmy, bloga czy marki posiadana lista email klientów i potencjalnych klientów, może mieć olbrzymi walor dla potencjalnego kupującego, za który zapłaci ekstra.
2. Jakie są wady email marketingu?
Email marketing podobnie jak SEO nie przynosi efektów od razu. Jeśli liczysz, że wczoraj otworzyłeś nowy sklep online i będziesz miał sprzedaż z email marketingu to niestety muszę Cię zmartwić, to tak nie działa.
Musisz najpierw zbudować listę, aby ją zbudować musisz posiadać jakiś ruch (traffic) z dowolnego kanału: strona internetowa zasięg organiczny lub płatny, sklep internetowy, blog. Jeśli jesteś „znany” z social mediów Instagram, Facebook, Tiktok, YouTube itd. to również dobry punkt by zacząć budować swoją listę w oparciu o te kanały na których masz już jakiś ruch.
3. Jakie narzędzia do email marketingu wybrać na start?
Narzędzi, platform email marketingu jest co najmniej kilkadziesiąt na rynku. Różnią się funkcjami oraz docelowymi zastosowaniami. Ja na potrzeby tego artykułu przedstawię dwie ConvertKit oraz MailChimp. Dlaczego tylko dwie z kilku powodów znam obie i stosuję od ponad roku każdą z nich. Bardzo ważną sprawą jest to, że w przypadku akurat tych dwóch narzędzi mamy możliwość „wystartować” za darmo.
Obie posiadają konta free i to z bardzo obfitymi pakietami subskrybentów jak na konta darmowe. Jest to 1000 w przypadku ConvertKit oraz 2000 subskrybentów w przypadku MailChimp. Oczywiście konta free mają pewne ograniczenia w stosunku do kont płatnych, jednak są one na początkowym etapie budowania listy bardzo wygodną opcją. Rozwijamy listę za darmo i zaczynamy płacić za narzędzie, gdy przekroczymy 1000 lub 2000 subskrybentów.
Inne firmy na rynku mają, albo tylko konta płatne, albo bardzo małe pakiety darmowe np. tylko 250 subskrybentów za darmo i od razu „wpadasz” w plan płatny. Nie zrozum mnie źle, docelowo będziesz płatnym użytkownikiem tych narzędzi, ponieważ pakiety płatne są tego warte. Jednak uważam, że najpierw powinieneś zacząć budować listę a dopiero potem przejść na plan płatny.
Jakie narzędzie polecam Tobie? To zależy czego oczekujesz oba są świetne, jednak zaprojektowane pod trochę innego klienta docelowego.
Oba narzędzia są po angielsku w zakresie obsługi panelu (dashboardu). Dlatego powinieneś znać przynajmniej podstawy języka angielskiego, aby się łatwo odnaleźć. Jeśli nie znasz angielskiego i szukasz narzędzia po polsku zainteresuj się Freshmailem oraz GetResponse, są po polsku.
Ja jednak, nigdy nie używałem tamtych narzędzi dlatego się nie wypowiadam, musisz zrobić swój własny research.
Wracając do ConvertKit jest to świetne narzędzie do email marketingu dla influencerów, twórców, ecommerce – ale bez rozbudowanego sklepu online. Jego niepodważalną zaletą jest łatwość konfiguracji oraz obsługi programu oraz minimalizm panelu obsługi jest bardzo przejrzysty i intuicyjny, to zaleta. Jeśli nie lubisz rozbudowanych narzędzi, gdzie musisz „przebijać” się przez gąszcz opcji w menu jest to coś dla Ciebie.
Łatwo utworzysz wyskakujący popup, landingpage i formularz do zbierania emaili z Twojej strony internetowej, bloga, sklepu internetowego. Prosty landing page do podpięcia linku w BIO na twoim Instagramie, Facebooku, Tiktoku czy Kanale YouTube. Chcesz sprzedawać kursy, szkolenia, produkty, ale bez rozbudowanego katalogu produktowego to również świetny wybór.
MailChimp to również świetna platforma email marketingu z długą historią na rynku. Jest to również chyba jedyny produkt na rynku, który daje tak szczodry pakiet free 2000 subskrybentów. Jest to platforma bardziej dostosowana pod ecommerce, również rozbudowane sklepy z dużą ilością produktów. Integracja z WordPress, WooCommerce, Shopify, BigCommerce, Magento, nie stanowi problemu.
Jednak panel obsługi i początkowa konfiguracja jest trochę bardziej skomplikowana. Tak samo jak w przypadku ConvertKit możesz utworzyć wyskakujące popupy, formularze oraz landing page, a także możesz utworzyć na tej platformie prostą stronę internetową opartą na template’ach (wzorach), które możesz dostosować pod swoje potrzeby.
Obie platformy mają pewne ograniczenia w planach darmowych. Przede wszystkim w planach darmowych nie ma dostępnych automatyzacji. Co to znaczy automatyzacje (Automations), czyli zaplanowane na kilka dni lub nawet tygodni wysyłki maili. Jednak możesz wysłać kampanie manualnie 1-3 razy w tygodniu co na początek nie jest żadnym problemem.
Dla zaawansowanych użytkowników również odpowiedzialnych za email marketing strategie podpowiem, że obie platformy mają możliwość w płatnych planach premium podłączania np. Facebook Ads i tworzenia tzw. custom audiences oraz zaawansowanej segmentacji. Na początek nie musisz sobie zawracać tym głowy, jeśli jednak jesteś zaawansowanym użytkownikiem to informuję Cię, że obie te platformy email marketingu mają taką możliwość.
4. Jak zacząć budować listę emailową?
Aby zacząć budować listę tak jak wspomniałem wcześniej, zaczynasz od promocji na kanale na którym masz już jakiś ruch czy to organiczny czy płatny. Czy to będzie strona internetowa – proponuję zastosowanie wyskakującego popup na stronie np. po 20 sekundach przebywania odwiedzającego na Twojej stronie.
Jeśli posiadasz bloga lub część blogową na swojej stronie proponuję umieszczenie „formularza” zapisu na newsletter przy popularnych wpisach na blogu. Umieszczenie takiego formularza w połowie artykułu na blogu jest dobrym pomysłem.
Tak jak poniżej (zapisz się na powiadomienia o nowościach na blogu dorabiam.online).
W przypadku Instagrama, TikToka możesz utworzyć prosty landing page, a link do niego umieścić w BIO – Twojego profilu w social mediach. Oczywiście powinieneś w takim wypadku zachęcać followersów do zapisania się na darmowy newsletter, choćby wspominając o tym w swoich IG Stories, Reels, Postach.
W przypadku YouTuba możesz umieścić link do prostego landing page w opisie każdego filmu, oczywiście pod koniec każdego filmu również zachęcaj do zapisania się.
Czy to w popupie czy w formularzu: pytaj tylko o Imię i adres email, każde dodatkowe pole w formularzu drastycznie zmniejsza liczbę zapisujących. Postaw na prostotę.
Chcąc być zgodnym z przepisami RODO polecam użycie funkcji Double-opt-in, czyli po zapisie osoba ta musi kliknąć w link który przychodzi momentalnie na ich maila, potwierdzający zapis. Jest to o tyle ważne, że bronisz się również przed botami, które mogą próbować spamować Twoją listę e-mailową.
5. Email marketing – skuteczne strategie zachowania i budowy listy
Jedną z najskuteczniejszych strategii na budowanie listy mailowej jest zastosowanie „Lead Magnet”.
Czyli „magnesu” na potencjalnych czytelników, klientów. Może to być to np. PDF z raportem na jakiś temat, ebook, zaproszenie na darmowy webinar, darmowa konsultacja, darmowy mini kurs online.
W każdej branży „magnesem” może być coś innego. Ale generalnie chodzi o to, aby dać potencjalnemu klientowi jakiś bonus w zamian za jego adres mailowy oraz możliwość docierania do niego w przyszłości z naszymi mailingami. Edukując go cyklicznie na jakiś temat, a docelowo przedstawiając mu również nasze oferty.
Lead magnet w PDF możesz np. przygotować w darmowym programie graficznym Canva.
Jeśli sprzedajesz bardziej skomplikowany produkt lub usługę. Możesz zastosować zautomatyzowane kampanie email marketingowe i np. nowemu prospektowi wysyłać maile przez 5-7 dni w każdym mailu dostarczać potencjalnemu klientowi nową porcję wiedzy na temat produktu lub usługi, którą oferujesz.
Taki marketing mailowy będzie się dział całkowicie na autopilocie, nie będziesz musiał/ła wysyłać nic ręcznie, po jednym ustawieniu sekwencji maili reszta dzieje się automatycznie.
Cykliczność w email marketingu jest najważniejsza, bądź w kontakcie w klientami jak najczęściej np. 1-2 razy w tygodniu. Nie wszystkie maile do klientów mają być sprzedażowe, mieszaj mailingi dostarczające wiedzę i wartość z mailami typowo ofertowymi.
Jeśli jesteś blogerem, YouTuberem prowadź tygodniowy lub co drugi tydzień newsletter i tam informuj o nowych wpisach na blogu czy o nowych filmach na Twoim kanale YouTube. Pomoże to również w lepszym „rankowaniu” w Google twojego bloga, czy kanału YouTube.
Sprawdzaj regularnie statystyki takie jak procent otwarć maili (open rate), normalny wynik to 16-30% jeśli mieścisz się w tych granicach robisz coś dobrze. Jeśli masz poniżej 10% musisz poszukać błędów, przetestuj bardziej „krzykliwe”, „intrygujące” tytuły maili. Trzeba sprawdzić czy nie ma problemów z dostarczalnością maili, czy nie trafiają one do folderu spam w skrzynce klienta.
Co wpływa na dostarczalność? Wiele rzeczy może na to wpływać, nie jest to tematem tego artykułu, ale może to być w zależności od rodzaju skrzynki mailowej np. ranking domeny z której wysyłamy maile. Tutaj muszę wspomnieć o tym, że do wysyłki maili masowych, nie nadają się zupełnie skrzynki mailowe darmowe: Gmail, Hotmail, Yahoo, Onet, WP.
To bardzo ważne, aby mieć swoją domenę internetową oraz min. jedną skrzynkę mailową w tej domenie razem to koszt od ok. 100zł na rok np. info@twojadomena.pl, imię@twojadomena.com możesz np. sprawdzić ofertę na Nazwa.pl z bonusem na pierwszy rok.
Tzw. „higiena” listy emailowej ma bardzo duże znaczenie, co to znaczy? Na swojej liście emailowej chcesz mieć tylko zaangażowanych czytelników. Jeśli ktoś przez ostatnie 6 miesięcy, nie otworzył żadnej Twojej kampanii e-mailowej. To trzeba założyć, że taka osoba straciła zainteresowanie Twoim newsletterem i należałoby taką osobę usunąć z newslettera. Zapytasz dlaczego?
Jeśli wysyłasz mailingi do ludzi, a oni ich długotrwale nie otwierają, ma to bardzo zły wpływ na przyszłą dostarczalność twoich maili. Dlatego lepiej mieć zaangażowaną np. listę 3000 subskrybentów niż 10000, ale niezaangażowanych.
Twoim celem w mailing marketing’u powinno być, aby posiadać listę email swoich najlepszych prospektów, osób które chcą być na tej liście. Są zainteresowani Twoim produktem, usługą czy contentem. Jakość ma tu znacznie większe znaczenie niż ilość.
Tym sposobem będzie miał listę z większą otwieralnością, dostarczalnością i konwersją sprzedaży w przyszłości.
Pamiętaj, że posiadanie listy email jest dla Ciebie też rodzajem „ubezpieczenia”. Nawet jeśli masz sporą rozpoznawalność w social mediach, nigdy nie wiesz czy tak będzie w przyszłości. Kolejna aktualizacja czy to algorytmu Instagrama, Youtube, czy Google search. Może spowodować spadki zasięgu w tych kanałach. Posiadanie listy email w takim przypadku może być jedynym pewnym i co należy podkreślić prawie darmowym sposobem na dotarcie do stałych i potencjalnych klientów dosłownie na zawołanie!
Podsumowanie:
Email marketing jest jednym z najstarszych narzędzi marketingu w Internecie. Mimo upływu lat nie stracił nic na aktualności. Jest to narzędzie, które umożliwia dosłownie na żądanie być w kontakcie z obecnymi i przyszłymi klientami, czytelnikami, followersami. Baza adresów email która zbudujesz może Ci służyć nawet przez lata, porównując to do reklam płatnych ma dużo większy zwrot z inwestycji ROI.
Właściwie prowadzone kampanie email zapewnią ruch do Twojej strony, sklepu internetowego, bloga czy kanału na YouTube. Przede wszystkim budują świadomość oraz zaufanie do marki oraz ostatecznie przynoszą sprzedaż. Praktycznie nie ma branży w której dobrze poprowadzone kampanie email marketingowe, nie przyniosą dodatkowych znaczących zysków w ciągu całego roku.
Nie jest to kanał, który zbudujemy w przeciągu tygodnia czy miesiąca jeśli zaczynamy od zera (chyba że np. posiadasz już bardzo duży ruch na stronie, sklepie, blogu – wtedy może to trwać szybciej). Jednak już po ok. roku pracy nad tym kanałem możemy zobaczyć efekty. Podobnie jak SEO wymaga to czasu, jednak wynagradza nam to z nawiązką, gdy już zbudujemy odpowiedniej wielkości listę. Czego Tobie życzę, nie ma co odkładać tego na później zacznij budować swoją listę już teraz. Będzie to procentować dla Ciebie w kolejnych latach.
